Dlaczego Nocna Sowa jest za darmo?
Jest pewnie wiele pytań na temat Nocnej Sowy, które mogły przyjść Ci do głowy, ale nie miałeś okazji nas zapytać. Opowiem Ci o idei open source, o tym, jak się utrzymujemy i jak możesz pomóc w tworzeniu bloga.
Zacznijmy od tytułowego pytania: Dlaczego piszecie artykuły, przygotowujecie ćwiczenia i publikujecie je za darmo?
Składa się na to kilka różnych rzeczy i żeby dobrze to wytłumaczyć muszę zahaczyć o termin open source.
Gdy ktoś tworzy język programowania, to bardzo dba o to, żeby wszyscy zainteresowani mogli z łatwością go poznać. Język istnieje po to, żeby go używać, tworzyć aplikacje i żeby był przydatny. Jeśli nikt nie będzie go znał i z niego korzystał, to język będzie martwy.
Większość oprogramowania jest zamknięta i “top secret” – żeby nikt inny nie mógł go skopiować i sprzedać pod swoją marką. Jednak gdy kod, który tworzy dany program, zostaje opublikowany przez twórców i jest dostępny dla wszystkich, dzieje się coś magicznego. Nagle programiści z całego świata nie tylko mają dostęp do tego kodu i mogą z niego korzystać (więc nikt nie może go już “ukraść”), ale na dodatek mogą pomóc twórcom w dalszym rozwijaniu projektu.
To właśnie dzięki temu mogłem w pełni za darmo nauczyć się programować i dalej rozszerzać moją wiedzę.
Nocną Sowę tworzymy zgodnie z tymi ideami. Chcemy, żeby to było otwarte, w pełni dostępne miejsce dla wszystkich Polaków rozwijających język norweski. Zauważ, że jest niewiele takich osób, więc to naturalne, że powinniśmy sobie pomagać.
Już teraz możesz współtworzyć tę stronę razem z nami. Ilość komentarzy pod artykułem 16 powodów, dla których warto uczyć się norweskiego pokazała nam ludzką otwartość i chęć dzielenia się swoimi historiami i potrzebami. Dzięki temu możemy wszyscy czerpać wiedzę z tych doświadczeń.
Czym się zajmujecie na co dzień?
Co robicie poza nauczaniem? Gdzie pracujecie? Co robicie w tygodniu? Te pytania często słyszymy od osób, które nas dopiero poznają. To normalne – przecież każdy ma jakąś pracę “w tygodniu”.
Mało kto nam wierzy, że prowadzenie Nocnej Sowy jest pracą na cały etat.
Piszemy artykuły, przygotowujemy dwa Newslettery, odpowiadamy na setki maili i komentarzy, robimy Tipsy na Facebooka, programujemy i uczymy się. Dużo też czytamy – nawet bardzo dużo.
W weekendy prowadzimy Warsztaty w Oslo. Każde spotkanie traktujemy indywidualnie, dlatego co tydzień siadamy do naszych materiałów i decydujemy, które będą najlepsze dla aktualnej grupy. Do tego dochodzi prowadzenie firmy i związana z tym księgowość.
Dlaczego piszecie tylko kilka razy w miesiącu?
Bo szanujemy Twój czas. W internecie jest dość tandety i badziewia. Wolimy skupić się na kilku tematach i wyjaśnić je w klarowny, przystępny sposób, niż zasypywać Cię tysiącem nieprzydatnych ćwiczeń.
Jak się utrzymujecie?
Czy zastanawiałeś się, jak Nocna Sowa utrzymuje się, skoro na naszej stronie nie ma ani jednej reklamy?
A gdyby były, czy kliknąłbyś na nią? Jasne, że nie.
Nie zamierzamy tego zmieniać, bo zagracanie strony byłoby sprzeczne z naszym umiłowaniem minimalizmu. Dochód z tego i tak byłby kiepski, mimo tak licznych odwiedzin na stronie (każdego miesiąca odwiedza nas ponad 10 tys. różnych osób).
Dziwisz się, że Ci to mówimy? Dlaczego tak ciężko jest nam rozmawiać o finansach? Przecież każdy z nas zarabia i wydaje pieniądze każdego dnia. To chyba normalne, że my też musimy z czegoś żyć, prawda?
Głównym źródłem naszych dochodów są Warsztaty w Oslo oraz online. W przyszłości chcemy tworzyć nowe materiały. Ciągle jest mało źródeł, które wspierają samodzielną naukę, a mamy setki pomysłów, jak to zmienić. To wymaga oczywiście nakładu czasu, ponieważ chcemy, żeby te narzędzia były najwyższej jakości i spełniały Twoje oczekiwania.
A gdy już wszyscy będą znali norweski, czy nie stracicie pracy?
Gdyby programiści bali się, że stracą pracę nauczając innych programistów, to by tego nie robili. Na szczęście patrzą na tę sytuację z innej perspektywy i dzięki temu świat nowych technologii rośnie w tak zawrotnym tempie.
My też nie musimy się tego bać, bo pracujemy na coś większego. Jeśli wszyscy Polacy w Norwegii znaliby norweski, to czy nie byłaby to wspaniała, wręcz niesamowita sytuacja?
Polska imigracja byłaby bardziej szanowana i dzięki temu wszyscy byśmy lepiej się czuli w Norwegii. Wtedy zabierzemy się za kolejne projekty, niekoniecznie językowe. Przecież ciągle się rozwijamy.
Jeszcze raz, o co chodziło z tym open source?
Wszystkie nasze artykuły są dostępne dla wszystkich i wszyscy mogą pomagać w ich tworzeniu.
Jesteśmy wdzięczni naszym czytelnikom za pomoc w korekcie literówek, za komentarze, dzięki którym możemy jeszcze jaśniej wytłumaczyć poruszane zagadnienia i za wszystkie pomysły, które otrzymujemy na maila.
Gdybyśmy byli sami, nie byłoby Nocnej Sowy. Magdalena pomogła nam przywołać sowę do życia tworząc piękną ilustrację. Emil wspiera nas w testowaniu funkcjonalności strony i aplikacji. Sara, nasza “korespondentka z północy”, pomaga w przygotowywaniu ćwiczeń i wywiadów z fascynującymi Norwegami. A dzięki pomocy Oli możemy prowadzić Warsztaty Pisania na najwyższym poziomie.
W jaki sposób mogę współtworzyć Nocną Sowę?
- Jeśli wymyślisz przykład, który lepiej coś obrazuje, chętnie dołączymy go do artykułu.
- Gdy widzisz, że któreś zagadnienie potrzebuje trochę więcej miłości, napisz do nas, opisz je lub stwórz ciekawe ćwiczenie. Chcemy wiedzieć, które zagadnienia są dla Ciebie ważne i potrzebne.
- Gdy widzisz pytanie w komentarzach, na które nie zdążyliśmy odpowiedzieć, a znasz odpowiedź – wiesz, co robić. :)
A Ty jak postrzegasz filozofię open source?
Czy nie uważasz, że wśród Polaków potrzeba więcej otwartości?
Twój komentarz
Komentarze:
Jestem bardzo podniesiona na duchu tym wpisem. Ja również nie zarabiam na moim blogu, a wkładam w to całe serce. I chociaż nie znam norweskiego, to czasem z przyjemnością wchodzę na Waszego bloga, tym bardziej, że niektóre Wasze porady są uniwersalne.
Jasne, że trzeba się wspierać i nie wszystko robić dla pieniędzy :) Podziwiam Wasze zaangażowanie i życzę Wam, żeby udało się Wam zrealizować wszystkie Wasze projekty!
Chętnie też poczytamy o włoskim i Twoim podejściu do nauki. Dzięki za komentarz.
Nocna Sowo, dziękuję za to, że jesteście, bez Was nauka norweskiego miałaby zdecydowanie mniej uroku. Cieszę się, że robicie tyle dla nas użytkowników i nie zamykacie treści, co coraz częściej spotykam w internecie. Myślę, że blog pełni też rolę promocji Waszych warsztatów, bo jeśli nie mieszkałabym w Krakowie tylko w Oslo, Wasza ciekawie i profesjonalnie prowadzona strona zdecydowanie zachęciłaby mnie do zapisania się na Wasze zajęcia. Po cichu liczę też na jakąś książkę z ćwiczeniami, bo choć mój norweski jest coraz lepszy, często wracam w ramach powtórek do Sowy. Strasznie trzymam za Was kciuki, rozwijajcie się i pamiętajcie, newsletterów od Was nigdy za wiele :)
Dzięki za wsparcie. Moglibyśmy na szybko wydać książkę, ale nie chcemy robić czegoś przeciętnego. Musiałaby być dobrze przemyślana, a na to potrzeba czasu. Póki co, pozostają ćwiczenia na blogu, które ciągle będziemy publikować za darmo. Newsletter już w tym tygodniu do Ciebie dotrze. ;-) Pozdrowienia ślemy do samego Krakowa.
Ja tez chciałabym Wam bardzo podziękować za serce, które wkladacie w Nocna Sowę. Chętnie do Was zagladam i czytam i z nie cierpliwością czekam na każdy kolejny newsletter. Gratuluje Wam pomysłu i życzę wytrwalosci!
Kochani przede wszystkim jestem Wam ogromnie wdzięczna, że stworzyliście Nocną Sowę :) Robicie świetną pracę i dajecie super możliwość samodzielnej nauki w domu. Macie rację, że na internecie jest wiele różnych materiałów do nauki tego języka, ale według mnie Wasz blog jest najlepszy. Dziękuję Wam za to, że poświęcacie swój czas na pisanie tutaj i dajecie możliwość bezpłatnej nauki, chociażby po to, żeby żyło nam się w tym kraju bardziej komfortowo, bo język nie będzie już dla nas barierą nie do przejścia :)
“Czy nie uważasz, że wśród Polaków potrzeba więcej otwartości?” ja uważam ,ze potrzeba i to bardzo. Otwartość wiąże się też z charakterem człowieka. Jedni są bardziej skromni (i poza zwykłym “cześć” nie nawiążą żadnej rozmowy nie mówiąc już o poproszenie o jakąś przysługę), inni bardziej otwarci. Jeszcze inni mimo swojej wiedzy na temat języka nie chcą dzielić sie z innymi, bo uważają , że to co zdobyli i nauczyli się żyjąc tu na obczyźnie wolą zostawić tylko dla siebie. Jakże by było wspaniale gdybyśmy się otworzyli na drugiego człowieka i zaczęli sobie pomagać tak zwyczajnie bezinteresownie…wielu z nas ma braki językowe i wielu też z nas nie ma czasu, aby chodzić na kurs, bo przecież praca…Jakże dużo czasu poświęcamy również na tematy niepotrzebne i denerwujące przy stole, np. polityka itp.
Lecz ze swojego doświadczenia wiem, że niektórzy nie chcą się uczyć z własnego lenistwa. Trudno sie komuś narzucać jak ktoś nie chce, nic na siłe! Ale nie lepiej by było pouczyć się nawzajem?, popytać o coś co spędza nam sen z powiek? Otwartość nas Polaków tu na obczyźnie byłaby o wiele większa, lepiej i pewniej czulibyśmy sie wśród Norwegów znając ich język gdybyśmy zaczęli otwierać się najpierw na człowieka żyjącego obok… na rodaka. Ikke sant?
Masz rację. To, że Polacy spędzają ze sobą dużo czasu, to jeszcze nie znaczy, że są wobec siebie szczerzy. Wiem, że są osoby, które zwyczajnie wstydzą się przyznać przed znajomymi, że uczą się języka. Ja nie widzę problemu w dzieleniu się swoją wiedzą, bo nie porównuję się do innych. Myślę, że ludzie, o których piszesz bardzo chcą być lepsi od swojego otoczenia i w tym problem. Na zasadzie, życzę Ci wszystkiego dobrego, ale żebyś czasem nie miał lepiej ode mnie. Smutne. Staram się nie otaczać takimi ludźmi. Całe szczęście trafiam też na dużo życzliwości i dlatego jestem w tym miejscu.
`Polska imigracja byłaby bardziej szanowana i dzięki temu wszyscy byśmy lepiej się czuli w Norwegii. ` – to zdanie pieknie oddaje cel Waszej pracy oraz wartosci, ktorych szukam wsrod Polakow i czesto nie odnajduje. Wasz blog oraz poswiecenie jest unikalne, czekam na Wasza ksiazke oraz mam nadzieje, ze gdy w przyszlosci przeprowadze sie do Oslo, to bede mogla pojsc na Wasze warsztaty, zwlaszcza z pisania!
W Warsztatach Pisania możesz wziąć udział z każdego miejsca na Ziemi. :) Dzięki za miłe słowa.
Cudownie, że są ludzie, którzy tak myślą. Pomimo iż lubię moją odmienność od otaczających mnie ludzi, to miło jest mi czytać takie artykuły; Waszego bloga, na którym przedstawiacie poglądy w dużej mierze pokrywające się z moimi. Przecież nie jesteśmy identyczni, i, co ważniejsze, nikt tu nikogo nie kopiuje. Prawdziwość jest ogromnie ważna. I cholernie często zatracana.
Waszego bloga poznałam zaledwie wczoraj, ale już trochę poczytałam, i wiem, że to jest to. Do tej pory wstrzymywałam się z rozpoczęciem nauki norweskiego – zwyczajnie dlatego, że brak mi czasu; uczę się już czterech innych języków (plus dwa-trzy na własną rękę w wolnych chwilach – których często brak), poza tym pracuję (nauczając języków), trenuję i chodzę do szkoły.
Nie mieszkam w Norwegii i nie wiem, czy kiedykolwiek będę. Rozważam tę opcję, lecz na razie tylko tyle. Za to pewna jestem, że kiedyś ten kraj odwiedzę.
Języka chcę się nauczyć głównie dlatego, że mi się on podoba, a języki obce to moja pasja. Nie sądzę, żeby charakter Waszej strony (to, że jest kierowana głównie do polaków mieszkających w Norwegii) był wielką przeszkodą, która uniemożliwiłaby mi naukę właśnie tutaj.
Dziękuję za to, co tworzycie. Postaram się wnieść coś tutaj sobą. Powodzenia w dalszych poczynaniach. D.
Pięknie napisane , uczę się języka od ponad roku sam w domu , Wasz blog naprawdę motywuje mnie do dalszej nauki , jest wielką skarbnica wiedzy o języku norweskim , mam nadzieję że kiedyś ta nauka zaowocuje i spotkamy się w Oslo :) . Tworzę swojego bloga wyszukując informacje na internecie przydatne do nauki języka , więc też zapraszam Was do Mnie :). Pozdrawiam gorąco
Ha en fin dag:)
Dzięki. Chętnie zajrzymy. :)
Ja również dziękuję za nocną sowe:) INSPIRUJECIE!!! Ta inspiracja , oraz klarowne, napisane na wysokim poziomie artykuły były mi bardzo potrzebne !!!
Tusen takk :)
Chciała bym sie nauczyć norweskiego zapisałam sie dzis i czekam na efekty mojej nauki . Jestem tu z dwójka moich dzieci i ciezko mi znaleść prace a powodem jest jezyk . Dziekuje wam za taka stronę bo nie stać mnie narazie na płatny kurs dziekuje ze sa tacy ludzie jak wy …..
Zaczynam od “zera” naukę norweskiego. Planuję wyjechać tam na kilka miesięcy. Bardzo mi się spodobał pomysł wprowadzenia idei open source w udostępnianiu materiałów do nauki. W tej dziedzinie jeszcze z czymś takim się nie spotkałam. Mam nadzieję, że dzięki Wam zrealizuję swój plan, bo bez podstaw języka nie pojadę. Co prawda znam angielski i niemiecki ale to nie to samo. Wszystkim współtwórcom życzę powodzenia.
Trzymam kciuki! Dziś Was znalazłam :-) Za chwilę mam pierwsze zajęcia z norweskiego i już na samym początku taki zastrzyk energii. Coś czuję, że kiedyś spotkamy się w Oslo na Warsztatach. Ale najpierw się trochę poduczę :-) Dzięki za motywację !
Najcenniejszych rzeczy na tej Ziemi nie nabywa się za pieniądze. Dzięki za to, że jesteście i za to co robicie.
Świetny pomysł, rewelacyjna strona. Gratulacje
Pomysł open source-udostępniania materiałów do nauki jest doskonały.Mam nadzieje,że dzięki Wam wiele osób, ciekawych Norwegii i jej języka,kiedyś ten kraj odwiedzi.Dziękuję za Nocną Sowę,za inspiracje i możliwość nauki.
bardzo jestem zadowolona że kliknęłam, czekam na kolejne lekcje, pozdrawiam cały zespół
pozdrawiam hilsen
Witam jestem tu nowy i zamierzam się uczyć języka
Przede wszystkim gratulacje dla Was za chęci, poświęcony czas, cały trud i dużą otwartość. Jesteście miłą inspiracją do samodzielnej nauki, a wbrew wszystkiemu idziecie pod prąd tym, którzy skupiają się zbytnio na pieniądzach.
Przepraszam za nadmiar patosu ale trudno wyrazić to innymi słowami. Pozostaje więc życzyć wielu pomysłów i inspiracji. I być równie otwartym w dzieleniu się. choćby pomysłami.
Hei Marcin og Marta
Bardzo chciałbym podziękować Wam serdecznie za fachową w tym wypadku praktyczną wiedzę. Podobnie jak Ty wykonuje swoją pracę z pasją. Moją przygodę może raczej pewne wyzwanie podjąłem z norweskim jakieś 4 miesiące temu. Odpowiadając Tobie na trzy wyżej wymienione przez Ciebie pytania będę się streszczał. Wiesz Marcinie myślę że bardzo dużo praktycznego zastosowania dałoby tutaj utworzenie coś w rodzaju nazwijmy to norweski na śniadanie w formie rozmów na skipe . Powiedzmy sobie że była by to baza danych z numerami na skepe gdzie o konkretnej godzinie można pogadać po norwesku nawet o pogodzie ale chodzi tutaj o to aby mieć kontakt z żywym językiem. Lykke til videre. Ha det bra.
Witam:)
Swietny blog , super artykuly i precyzyjnie wyjasnione zagadnienia . Na Waszej stronce uzyskalem duzo odpowiedzi na temat j.norweskiego, za co bardzo dziekuje .
Mam pytanko .. Co oznacza to zdanie: Er alle forsynt? a mianowicie chodzi mi o slowo “forsynt” co oznacza w tym zdaniu i w jakich jeszcze mozna jego uzywac?
Forsynt to perfektum partisipp od czasownika å forsyne – częstować się jedzeniem.
Czyli pytanie Er alle forsynt? moge uzywac pytajac czy wszyscy sie najedli ..
Dzieki za pomoc , bo w tym przypadku zaden slownik nie byl w stanie udzielic mi odpowiedzi
Może nie zauważyłeś, ale podałem Ci link do słownika, w którym to użycie jest podane.
Na pewno tak.
Więcej otwartości, życzliwości…
Tylko, czy to możliwe na terenie Polski?
Wydaje mi się, że poza granicami naszego kraju jest bardziej życzliwie…
Wasza życzliwość jest nieoceniona.
Wydaje mi się, że w każdym miejscu, czy w Polsce, czy na emigracji, znajdziesz zarówno ludzi życzliwych i zawistnych.
sama nauka bez lektora daje słabe efekty trzeba nie tylko pisać ale też rozmawiać -dlatego mam wątpliwości czy samo pisanie da efekty.
Pisanie to jedna z najskuteczniejszych metod nauki, ale jeśli nie czujesz się z nią dobrze, to się nie zmuszaj. Wybierz inną metodę – taką, która sprawia Ci radość. Zawsze to powtarzamy.
Dokładnie tak, dajecie dużą motywację. Nie wszystko robi się dla pieniędzy. Przecież i tak większość ludzi na swoich fejsach, twitterach i instagramach codziennie umieszcza wiele prywatnych zdjęć, informacji tylko po to by ktoś to zalajkował, nie mając z tego nic poza satysfakcją ilości odwiedzin. Pozdrawiam was serdecznie.
Ciesze sie ze jestescie.
To wspaniala idea, jesli jako spolecznosc bedziemy potrafili ja wykorzystac, jezeli dzieki temu zrozumiemy ze Polak Polakowi bratem na obczyznie ma byc, a oprocz koronek istnieje jeszcze cos wiecej…. Nobel narodowy dla Was.
Witam, bardzo chciałabym podziękować za Nocną Sowę 😊 Naukę tego przepięknego języka planowałam już od dawna ale zawsze były “pilniejsze” sprawy. Obecnie nie mam możliwości uczęszczania na odpłatny, stacjonarny kurs a Wasza strona daje mi możliwość rozpoczęcia przygody z norweskim już teraz. Wielkie brawa za warstwę wizualną oraz … za FUNKCJONALNOŚĆ, responsywność Sowy😊
Wchodzi powoli , ciągle się uczę na okrągło. efekty so. JEG LIKKER å snakke på norsk. dobrze?
Jeg liker å snakke norsk. :)
Prawie rok jest mi znana wasza strona ale dopiero teraz zdecydowałem sie rozpocząć naukę przez internet .Powód -słaba znajomość obsługi i podstaw ‘ Niestety sytuacja mie zmusiła aby jeszcze raz sprubować nauczyc się norweskiego ‘Znalazłem kaktkę z waszą stroną i jestem .
Super ze sa takie strony z nauka jezykow
Cześć, bawię się grafiką komputerową, może się przydam w ramach tego open source? A norweskiego uczę się w wolnych chwilach, po dyżurach. Kto wie może kiedyś…
Dziękuję.