40 stron później
Po intensywnych miesiącach pracy, a zwłaszcza zmęczeniu norweskimi upałami, potrzebowaliśmy przerwy. Spędziliśmy trochę czasu w Polsce, a później na Lofotach.
Północ Norwegii pozwoliła nam na złapanie dystansu do wszystkiego, o czym ciągle myśleliśmy. Cieszyliśmy się naturą, eksplorowaliśmy nowe tereny i poznaliśmy inspirującą osobę – Asię, która postanowiła zostać rybakiem na Lofotach i świetnie się w tym odnajduje. Wystarczyło kilka dni, żeby wrócić z czystą głową i świeżym spojrzeniem na nasz ekscytujący, choć trudny projekt.
Mimo, że mogłoby się wydawać, że stoimy w miejscu, Anatomia norweskiego urosła o kolejne 40 stron. Całość liczy teraz około 440.
W spisie treści pojawił się nowy rozdział: Modalverb med perfektum – czasowniki modalne z konstrukcją perfektum. Postanowiliśmy opisać je osobno, bo wielu naszych uczniów miało wątpliwości, czy dobrze rozumieją i używają ha/har/hadde razem z czasownikami modalnymi. Modalne okazały się być najobszerniejszym zagadnieniem zaraz po szyku zdania.
Dziękujemy wszystkim, którzy zamówili już książkę w przedsprzedaży. To dla nas silny sygnał, że jest ona Wam potrzebna i tym bardziej mobilizuje nas do pracy.
PS: Ilustracja na okładkę jest już gotowa. Możesz się nią pobawić (dotknąć/kliknąć) na stronie anatomianorweskiego.com
Twój komentarz
Komentarze:
Na stronie przedsprzedaży nie ma tylko w jakiej walucie jest cena;) chyba ze nie widzę?
Ceny są w koronach norweskich.
Nie możemy się doczekać Waszych północnych opowieści.
Ilustracja jest ładna i niebanalna i uważam, że pasować będzie idealnie do charakteru książki.