Lussekatter – nauka języka od kuchni
Języka norweskiego możesz uczyć się wszędzie. W kuchni także. Wystarczy, że zapoznasz się z najczęstszymi wyrażeniami używanymi w przepisach i bez problemu poradzisz sobie z przygotowaniem tradycyjnych, skandynawskich potraw.
Na stronie NRK znajdziesz wiele ciekawych przepisów, które publikowane są zgodnie z tym, co o aktualnej porze roku, pojawia się na norweskich stołach.
Możesz wypróbować prosty przepis na popularne w całej Skandynawii bułki tzw. lussekatter. Zwykle podaje się do nich słodki gløgg, który w okolicach świąt dostępny jest w każdym sklepie spożywczym.
Lussekatter zarówno w Szwecji, jak i w Norwegii wypieka się w dzień św. Łucji, czyli 13 grudnia.
Przepis
Zaczerpnięty z NRK Mat.
Ciekawe wyrażenia
å smelte smøret – roztopić masło
å smuldre gjæren – pokruszyć drożdże
å røre ut, å blande – wymieszać, połączyć
å heve under plast – wyrastać pod folią
å strø litt – przyprószyć
å elte deigen – ugnieść ciasto
å trille – rolować
å sammenvispe egg – roztrzepać jajko
lunken – letni (lekko ciepły)
Mamy też opcję dla tych, którzy tym razem nie mają ochoty na samodzielne tłumaczenia, ale równie bardzo pragną poczuć skandynawski klimat w swojej kuchni. Znana wszystkim Ikea już o tym pomyślała:
Bułeczki szafranowe – lussekatter
Czy chcecie więcej skandynawskich przepisów?
Twój komentarz
Komentarze:
Chcemy :)
Polecam szukającym norweskich przepisów książki kucharskie na stronie biblioteki narodowej
http://goo.gl/WPbvj
Mariusz, to bardzo dobry pomysł. Dzięki za podzielenie się.
Chetnie skorzystalabym z przepisu na julebrød, ale jakiegos sprawdzonego ;) Mnie cos nie bardzo wychodzil, a probowalam 2 razy…no chyba ze polska maka sie z norweskimi drozdzami nie dogadala ;) ?
Hania, polska mąka nie powinna różnić się od norweskiej. Czasem problem może sprawiać jedynie znalezienie odpowiedników nazw, bo nie można ich tak dosłownie przełożyć. Julebrød jeszcze nie robiłem, więc nie będę polecał czegoś niesprawdzonego. Może ktoś z Was może podzielić się sprawdzonym przepisem?
Świetny pomysł na naukę, bardzo na czasie. Wiele norweskich nazw produktów jest podobnych do ich angielskich i niemieckich odpowiedników. Zaintrygowało mnie “smør” ;)
No nic tylko zakasac rekawy i do roboty!!! Jak sie uda to przyniose na warsztaty :-))) pozdrawiam!!!!
Mmmm Kasiu Ty nas rozpieszczasz… Twoje muffiny też były wspaniałe. :) Może i nam uda się coś upiec na warsztaty. Do zobaczenia.
wszystko ciekawe i tylko potwierdza, że powinno wystarczyć do opanowania j. norweskiego gdyby nie własne przeszkody . Marcinie, gdybyś mógł przybliżyć te jednostki miar . o ile np. ts – kojarzę jako łyżeczke, to już nie kumam dl . o ile kojarzę kurv w ktorych sprzedawane są np. czereśnie, to czasem jednak widuje inne oznaczenia miar na udostępnianych produktach w podobnych opakowaniach (w/w kurv) lub np. przy automatach sklepowych z bakaliami na wagę . pozdrawiam i dziekuje uprzejmie .
Wyszukując tego typu informacje, najlepszym przyjacielem jest Wikipedia. Wejdź na norweską wersję i wyszukaj jednostkę, która Cię interesuje (np: dl). Z reguły pojawi się więcej niż jeden wynik. W tym wypadku szukamy jednostki miary, więc wynikiem będzie “SI-enheten desiliter“. Często już sam ten wynik da Ci podpowiedź, ale jeśli nie, to możesz wejść w artykuł i przeczytać wyjaśnienie. Nie tylko dowiesz się, co ten skrót oznacza, ale też rozwiniesz inne słownictwo czytając po norwesku. :)