Zasada 80/20 w nauce języka norweskiego
Jeśli szukasz drogi na skróty w nauce języka norweskiego, to zastanów się, na co przeznaczyć swoją energię i czas. Zgodnie z Pareto, 80% rezultatów otrzymujemy z 20% wkładu.
Vilfredo Pareto zauważył, że 80% ziemi we Włoszech jest w rękach 20% mieszkańców. To odkrycie zafascynowało matematyków i statystyków, którzy od tamtej pory zaobserwowali podobny rozkład w wielu aspektach życia. Np:
- 80% dochodów firmy przychodzi od 20% klientów,
- 80% wykonanej pracy przychodzi z 20% poświęconego czasu,
- 80% przestępstw jest dokonana przez 20% przestępców,
- 80% pieniędzy na świecie jest w rękach 20% ludzi,
- 80% problemów jest wywołana przez 20% przyczyn.
Zasada 80/20 nie jest dosłowna. Czasem jest to 90/10 (90% dochodów od 10% klientów), a czasem 70/30. Ważne, żeby nauczyć się zauważać takie zależności i eliminować rzeczy, które zajmują dużo czasu, ale dają marne efekty.
Poniżej znajdziesz przykłady i sugestie zastosowania zasady Pareta w nauce języka norweskiego.
80/20 słownictwa
Częstą radą dla początkujących jest nauka z listy najpopularniejszych słów. Jednak czy na pewno jest to tak pomocne?
Większość z nich to tzw. “wypełnienie” – słowa, których używamy w prawie każdym zdaniu, ale które nie są kluczowe w rozumieniu wypowiedzi. W norweskim są to zaimki, rodzajniki, przyimki, przysłówki i spójniki.
100 najpopularniejszych słów w norweskim
jeg | det | er | du | ikke | en | og | har | vi | på | til | med | han | deg | for | meg | at | hva | den | så | som | kan | de | var | vil | av | om | skal | men | et | her | ja | bare | må | hun | dere | noe | ham | dette | min | nei | nå | vet | kom | der | din | ut | hvor | da | fra | oss | være | dem | se | ha | gjør | noen | hvis | ville | kommer | igjen | ta | alle | hvorfor | få | tror | hvordan | går | alt | opp | sa | ingen | gå | når | får | hvem | seg | gjøre | eller | la | ser | blir | takk | bli | hadde | bra | si | denne | henne | inn | litt | etter | kunne | vel | jo | to | skulle | ved | aldri | hei
Niektóre słowa mają kilka znaczeń i przez to pasują do kilku części mowy jednocześnie.
Gdy spróbujesz nauczyć się tej listy, szybko zauważysz, że większości tych słów nie da się dosłownie przetłumaczyć. Są one istotne w kontekście, jako “modyfikatory” czasowników lub rzeczowników, ale same w sobie są bezużyteczne. Na tej liście nie ma też ani jednego rzeczownika.
Oczyszczona lista
Zamiast zostawiać Cię z niczym, postanowiliśmy poprawić tę listę.
å være | å ha | å kunne | å ville | å skulle | her | bare | å måtte | nå | å vite | der | å se | å gjøre | å komme | igjen | å ta | hvorfor | å få | å tro | hvordan | å gå | opp | å si | når | å la | takk | å bli | bra | inn | litt | aldri | tilbake | kanskje | god | også | nok | før | å gi | sammen | en gang | ned | å trenge | mer | en dag | mye | hel | et vær | et år | å holde | en mann | et mot | en far | å mene | å vente | en ting | et tre | å snakke | mange | grei | et folk | hjem | å like | sann | en/ei tid | (en) rett | å dra | alltid | å unnskylde | en morgen | bedre | virkelig | å elske | å burde | hit | veldig | (en) død | å finne | å beklage | en/ei mor | å stå | et liv | ingenting | akkurat | en kveld | første | å høre | å kjenne | ute | å hjelpe | et sted | å vite | klar | lenge | å forstå | fin | en vei | sist | en bil | (en) feil | snill
Niektóre słowa mają kilka znaczeń i przez to pasują do kilku części mowy jednocześnie.
Oczywiście warto znać te słowa, ale jest to dopiero początek. Dlaczego? Zobacz poniżej.
Test rozumienia
Jak wygląda zdanie złożone z samych popularnych norweskich słów?
Jeg ville spise lam, men de sa den ikke var ferdig ennå, så jeg tok kylling.
Nic nie rozumiesz? Spróbuj jeszcze jedno.
Jeg husker at jeg forventet minst én meter snø, men det var bare mørkt og kaldt.
Podejrzyj słowa xJaki z tego wniosek?
Prawdziwy sens zdania jest między najczęściej używanymi słowami.
Jak zacząć naukę słownictwa?
Odpowiedz sobie na pytanie: Do czego używasz języka polskiego?
O czym rozmawiasz najczęściej? O czym czytasz? Jaka dziedzina jest Ci najbliższa? Skup się tylko na niej.
Rozpisz (po polsku) słownictwo i całe zdania, których najczęściej używasz. Możesz zrobić to w postaci mapy myśli albo na fiszkach. Przetłumacz je i naucz się poprawnej wymowy (to kluczowe).
Nauka tylko tych słów da Ci dużo większe rozumienie w Twojej branży i codziennym otoczeniu niż jakakolwiek gotowa lista. Każdy jest inny, ma inną pracę i znajomych. Dlatego do nauki słownictwa też trzeba podchodzić indywidualnie.
Jak rozwijać słownictwo?
Gdy opanujesz tematy, które najbardziej Cię dotyczą i nie wiesz, w którym kierunku iść dalej, możesz założyć dziennik. Nie musi to być nic formalnego, ani infantylnego – wręcz przeciwnie.
Po co Ci dziennik? Żeby zapisywać sytuacje, które Cię spotkały. Następnie możesz rozpisać, jakich słów, wyrażeń lub zdań Ci zabrakło. Co można było jeszcze powiedzieć? Jak mogłaby wyglądać rozmowa znając te słowa?
Rób tak codziennie, a szybko staniesz się mistrzem codziennych sytuacji. Później czeka na Ciebie już tylko czytanie artykułów i książek (o tym za chwilę).
Te metody wykorzystujemy na naszych Treningach Słownictwa – dodatkowych zajęciach przygotowanych wyłącznie dla naszych uczniów.
80/20 wymowy i słuchania
Mówienie w obcym języku jest jak nauka gry na instrumencie. Pierwsze dźwięki nie są czyste, trudno Ci ułożyć palce w odpowiednie akordy. Grasz powoli, bez rytmu, bez finezji. Ale to zmienia się z czasem.
Po wielu próbach możesz zagrać pierwszą, prostą piosenkę. Palce same zaczynają się odpowiednio układać, ruszają się szybciej i rzadziej nie trafiasz w odpowiednie nuty. Muzyka zaczyna płynąć, a wraz z nią pojawia się coraz więcej satysfakcji. Tak samo jest z fonetyką.
Jak zacząć naukę wymowy?
Skup się w 100% na tych elementach:
- samogłoski,
- dwu- i trójznaki,
- długie i krótkie dźwięki,
- odpowiednia mimika i ułożenie języka.
Bez tego nie pójdziesz dalej. Jasne, można wszystko pominąć, ale zawsze będziesz brzmieć fatalnie. Im później zabierzesz się za te podstawy, tym trudniej będzie Ci wyeliminować niepoprawną wymowę. Nawet przez miesiąc możesz nauczyć się niepoprawnych nawyków, które będą się za Tobą ciągnęły latami.
Jak rozwijać?
Gdy poznasz dobrze podstawy, możesz dalej:
- robić dyktanda,
- analizować teksty pod względem akcentu,
- ćwiczyć łączenia między wyrazami,
- czytać bardzo dużo na głos,
- słuchać i powtarzać na głos lydbok’i,
- wyciągać wnioski z tego, jak mówią Norwegowie.
Zgodnie z tą zasadą prowadzimy Treningi Wymowy (wyłącznie dla uczestników Warsztatów).
80/20 gramatyki
Jedni patrzą na gramatykę, jak na zło konieczne. Inni chcą ją pominąć. Trzecia (najmniej liczna) grupa jest jej ciekawa i chce ją odkryć. Ciekawość zawsze wygrywa.
Niezależnie od Twojego nastawienia do gramatyki, jest kilka elementów, których nauczenie się bardzo ułatwi Ci życie.
Jak zacząć naukę gramatyki?
Skup się w 100% na tych elementach:
- odmiana czasowników w czasie teraźniejszym,
- szyk prosty zdania,
- odmiana rzeczownika.
Jeśli dobrze opanujesz te trzy rzeczy, będziesz mieć idealną podstawę do dalszej nauki. Gdy je pominiesz, będziesz wiecznie robić w nich błędy.
Te elementy ćwiczymy na Warsztatach Zaczynam Mówić (otwarte dla wszystkich).
Jak rozwijać?
Gdy doskonale poznasz czas teraźniejszy i odmianę rzeczownika, możesz przejść do:
- szyku przestawnego,
- odmiany czasowników w czasie przeszłym,
- odmiany przymiotnika.
Nie jest to pełna lista i nie miała taką być. Chodzi o skoncentrowanie wysiłków na tych elementach, żeby poczuć największy efekt w najkrótszym czasie. Jednocześnie są to zagadnienia, w których ponad połowa Polaków robi regularnie błędy.
Te zagadnienia ćwiczymy na Warsztatach Uczę się Mówić (otwarte dla wszystkich).
80/20 czytania
Gdy Twoim celem nauki jest czytanie w obcym języku, też możesz zastosować zasadę Pareta.
Z mojego doświadczenia, największe efekty w rozumieniu tekstu są z czytania artykułów z czasopism tematycznych oraz książek.
Jak poprzednio, odpowiedz sobie: O czym czytasz po polsku (albo innym języku, który dobrze znasz)?
O tym samym powinieneś zacząć czytać w języku, którego aktualnie się uczysz.
Jak zacząć?
Nie da się od razu płynnie i szybko czytać. Gdy nie znasz ani słowa w obcym języku, będzie to prawie niemożliwe.
Zacznij od porad dotyczących słownictwa i wymowy. Gdy opanujesz kilkaset słów związanych z dziedziną, o której chcesz czytać, będzie to dużo przyjemniejszy proces.
Kilka pierwszych artykułów będzie trudną przeprawą. To jest The Hard Way. Na szczęście, każdy kolejny będzie łatwiejszy.
Proces:
- Wybierz krótki artykuł po norwesku z tematyki, która Cię fascynuje. Przeczytaj go raz bez zaglądania do słownika. Podkreśl wszystkie wyrazy, których nie rozumiesz. Wypisz je na kartce (zrób duże odstępy).
- Sięgnij po dobry słownik. Taki, w którym oprócz tłumaczeń masz też przykładowe użycia słowa. Przetłumacz wypisane słowa i napisz z nimi przykładowe zdania. Spróbuj je zapamiętać.
- Wróć do swojego artykułu. Przeczytaj go jeszcze raz. Czy rozumiesz dużo więcej?
- Przetłumacz artykuł na język polski. Postaraj się nie robić tego słowo w słowo, tylko przełożyć go najlepiej, jak potrafisz.
- Przeczytaj jeszcze raz oryginalny artykuł. Czy rozumiesz już wszystko?
To nie jest najbardziej ekscytująca metoda, ale da Ci natychmiastowe efekty. Kolejne artykuły z tej samej tematyki będą dużo prostsze.
Jak rozwijać?
Zasada jest podobna, jak dla początkujących. Jednak teraz najważniejsza jest ilość i długość artykułów.
Zamiast tłumaczyć dokładnie każde słowo, staraj się rozumieć jak najwięcej z kontekstu. Tłumacz “słowa klucze”, bez których nie rozumiesz zdania.
Czytaj dużo i często. Z krótkich newsów przejdź do dłuższych artykułów i reportaży.
Gdy poczujesz się całkiem dobrze z artykułami, sięgnij po norweską książkę z tej samej dziedziny. Na początek możesz wybrać taką, którą znasz po polsku. Potem jest już z górki.
Problemy z zasadą 80/20
Zasada Pareta jest po to, żeby ułatwić start i regularnie analizować, co się sprawdza, a co nie. Skupiasz się na najpotrzebniejszych elementach na danym etapie nauki i nie przejmujesz się tymi, które mogą poczekać. Dzięki temu szybko widzisz efekty, co jest pozytywne dla Twojej motywacji i daje energię do dalszej nauki.
80/20 nie sprawdza się, gdy bierzesz to zbyt dosłownie, źle zidentyfikujesz, co daje najlepsze rezultaty, albo nigdy nie wychodzisz poza te 20% starań.
Rozumienie 80% tekstu to nadal za mało, żeby poczuć się pewnie z językiem. Omija Cię wiele szczegółów, a często nawet główne myśli autora.
Im bardziej skomplikowany tekst, tym więcej słów będzie użyte tylko raz lub dwa. Dobrzy pisarze cenią sobie dobieranie odpowiednich słów, które dokładnie opisują sytuację. W niektórych książkach nawet 20-30% słów będzie użyte tylko raz.
Zasada Pareta jest doskonała na początek i żeby dać kopa, gdy czujemy, że drepczemy w miejscu. Moim zdaniem nie jest to jednak filozofia, której powinno się kurczowo trzymać, ale jedno z narzędzi, które pomaga nam w szybszym rozwoju.
Pytanie na dziś
Jaka metoda nauki sprawiła Ci najwięcej radości lub dała najszybsze efekty? Która metoda (mimo poświęconego czasu) nie dała Ci żadnych rezultatów?
Twój komentarz
Komentarze:
Uczę się od ok 2,5 roku. Zawsze to było takie wszystko po trochu (uczę się sam). W zeszłym tygodniu miałem okazję poświęcić całe 2 dni na zebranie i przeanalizowanie wszystkich zagadnień z gramatyki które mi sprawiały jakikolwiek problem. Zrobiłem to od a do å i się udało. Teraz wszystko wydaje się takie łatwe i przyjemne. Rozumiem o co chodzi i jestem na etapie zapamiętywania tego(mam to teraz poukładane w bardzo przystępny dla mnie sposób).
Tym prostym sposobem zamieniłem irytację i zwątpienie na ekscytację i przyjemność. Czasem trzeba 2,5 roku żeby znaleźć te parę(nascie) godzin skupienia ale warto i absolutnie polecam :)
Masz bardzo dojrzałe podejście. Takie dwa dni mogą dodać dużo pewności siebie.
Czy z innymi elementami języka też tak robiłeś? Jaki jest Twój sposób na naukę wymowy albo słownictwa?
Slowka to bywaja najczesciej fiszki (program anki i jego mobilna wersja anki-droid to rewelacja), Duo-lingo pomoglo w porzadkowaniu podstawowych slowek no i probuje mowic po norwesku w roznych sytuacjach (ale nie wszystkich – na angielski tez musze miec przestrzen bo go bardzo lubie ;) ). Wtedy najczesciej utrwalam, ale nie myslcie ze jestem jakis bardzo zdyscyplinowany – dopiero oddech norskprøve na karku mobilizuje ;). No i pisanie. Poza warsztatami na Nocnej Sowie probuje pisac dziennik, raz z lepszym raz z gorszym skutkiem. Z wymowa bylo tak, ze najpierw przerobilem kurs Pimsleur Norwegian (po kilka razy jedna lekcje, na glos przez bity miesiac)a potem zgralem sobie audio z polecanej przez was ksiazki ‘Hva sier du’ na telefon i podczas wykonywania bezmozgiej pracy w pracy godzinami powtarzalem po cichu te wyrazenia. Potem wracalem do nich w domu z ksiazka. Czasem dalej wracam, ale rzadko. Teraz juz nie mam bezmozgiej pracy, ale za to w wolnych chwilach zamiast scrollowac fejsa na telefonie mam anki i sobie moge powtarzac (co nie oznacza ze zawsze to robie ;) ). Ogolnie to co uwazam za najwazniejsze to ze jak moj mozg nie chce sie uczyc to szukam sposobu zeby go jakos oszukac. Przeciez on nie musi wiedziec ze sie uczy, niech sobie mysli ze gra (chociaz o gry po norwesku nie latwo), ze wypelnia liste do zrobienia, ze zapelnia jakies kropki, odhacza powtorki, upraszcza material, szuka wyjasnien, przygotowuje material do nauki na pozniej, ze zapisuje pare zdan o tym ze nie ma o czym pisac itp.
Nie moge przemilczec faktu ze od poczatku duzo tez czerpie z waszego bloga i wielu fajnych zrodel nie znalazlbym bez waszej pomocy, takze dzieki za dotychczasowa i przyszla pomoc! :)
Wow! Artykuł petarda👌 Zawsze mnie wyczujecie, już mi się “nie chciało”, otrzymałam meila od Was, weszłam, odczytałam i otrzymałam motywacyjnego kopa.
Co do pytania – we mnie największą zajawkę do nauki włączają seriale, programy, artykuły.
Ps. Wiecie że ruszył wczoraj nowy sezon Skam?:D
Znikome rezultaty – mój pierwszy kurs norweskiego w moim mieście, nudna nauczycielka, klepanie materiałów z podręcznika.
God Påske Marta og Marcin!
Dzięki za odpowiedź. Super, że Cię zmotywowaliśmy. :) O Skam’ie już wiemy, ale jeszcze nie oglądamy. Jak będzie całość to pochłoniemy w dwa dni. ;)
Pozdrawiamy i do zobaczenia!
Świetny artykuł.
Dopiero zaczynam naukę norweskiego i jako początkujący, chcąc zastosować zasadę 80/20, potrzebuję artykułów z dziedziny, którą jestem najbardziej zainteresowany.
Jest nią odżywianie człowieka, rozszerzoną ogólnie o “pro-zdrowotny styl życia”.
Dlatego jeśli ktoś byłby skłonny podzielić się ciekawymi linkami, byłbym wdzięczny…
Marto, Marcinie, wyśmienita robota!
Wielkie dzięki.
Dzięki Marcinie za świetny artykuł. Czy możesz polecić mi jakieś popularne strony internetowe po norwesku? Nie mam za bardzo dostępu do książek, ani czasopism norweskich, a chciałabym poczytać w tym języku.
Zerknij tu, może coś znajdziesz dla siebie: Idunn.
Hej, od dzisiaj zaczynam z dziennikiem :), zobaczę jak pójdzie. Pozdraiam
Super! Napisz nam za jakiś czas o swoich postępach, trudnościach albo wrażeniach z pisania. :) Trzymamy kciuki.
A ja mam pytanie trochę nie do tematu :) Czy znacie jakiś norweskich youtuberów? Bardzo chciałabym osłuchać się z językiem i z wymową. Oglądam już norweski serial “Skam”, ale to mi nie wystarcza… :)
A metoda mi się podoba. Weszłam na tego bloga, żeby się zmotywować do nauki i- proszę! Udało się! :) Dzięki!
Mają Państwo racje z 80/20:) Trzymanie się takiej zasady może ułatwić naukę mniej znanych języków, gdzie trudniej o ciekawe pomoce naukowe i szybciej tracimy zapał do nauki.
Ja osobiście lubię się najpierw skupiać na czasownikach języków, a potem już jak leci:)) Więc też coś podobnego.
Witam, ciekawy artykul. Czy mozeciepolecic jakis dobry slownik?? Pozdrawiam
Jestem w Norwegii dosc długo o odkładałam naukę języka na pozniej!!! Totalny błąd ! Uczyłam sie a właściwie słuchałam tylko w pracy dlatego zakodowała prawie wszystko z błędami .Do dzis byłam jak we mgle nadal mysle gdzieś głęboko ze nie dam rady…ale sprobuje bo tak mowie dzieciom kiedy sie poddają przy narysowaniu siebie :”sprobuj ja ci pomogę…”wlasnie zasiadam do stworzenia mojej mapy slow dnia codziennego 😊
Witam I bardzo dziękuję za te lekcje i informacje jak się zacząć uczyć, co robić aby to nie było ciężarem. Pięknie opisane jestem zachwycona brakuje mi tylko jednego np. Jest wypisane najważniejsza lista słów norweskich super ale brak tłumaczeń. Po za tym super i jeszcze raz dziękuję.