“Pożycz mi swoją żonę” to doskonała norweska komedia z 1958 roku. Przypadnie do gustu wszystkim, którzy lubią filmy w klimacie podobnym do tych z Audrey Hepburn. To norweska klasyka z tamtych lat i wspaniały język, z którego można czerpać także dziś.
Przeczytaj artykuł →
Krótkometrażowa komedia, którą w całości obejrzysz poniżej. Zajmie tylko chwilę, ale może zaskoczyć i skłonić do rozważań.
Przeczytaj artykuł →
Czy masz ochotę na małą lekcję rozumienia ze słuchu? Na podstawie piosenki z bajki Listonosz Pat możesz wiele się nauczyć.
Przeczytaj artykuł →
Jeśli zastanawiasz się nad norweskim filmem, który warto obejrzeć w oryginale, to w tym miejscu znajdziesz coś dla siebie.
Przeczytaj artykuł →
Oglądanie filmów, to jedno z przyjemniejszych zajęć w nauce języka. Jednak na początku trudno znaleźć taki, który będzie łatwy w zrozumieniu. Dlatego proponuję zaczynać od czegoś lekkiego.
Przeczytaj artykuł →
Czy masz ochotę na odrobinę spokojnej, norweskiej muzyki? Jeśli tak, to proponuję posłuchać Siri Nilsen, która zupełnie przypadkiem stworzyła dla nas świetny materiał do nauki języka.
Przeczytaj artykuł →
Niezależnie od poziomu znajomości norweskiego warto słuchać i powtarzać jak najwięcej. To jedyna metoda, byś był rozumiany przez innych oraz byś słyszał różnice pomiędzy podobnie brzmiącymi słowami, jak najprostszym: “takk” – dziękuję i “tak” – dach.
Przeczytaj artykuł →