Nienaganny język w poukładanym świecie
Jeśli zastanawiasz się nad norweskim filmem, który warto obejrzeć w oryginale, to w tym miejscu znajdziesz coś dla siebie.
Jako jeden z pierwszych filmów po norwesku, polecam znany tytuł z 2006 roku: “Den Brysomme Mannen”, czyli “Kłopotliwy człowiek”. Nawet jeśli już go widziałeś, to tym razem potraktuj to jako lekcję.
Dlaczego ten film?
Bohaterowie mówią czysto i wyraźnie, bo tylko taki język pasował do przedstawionego w filmie świata. Dla nas, uczących się języka, to duże ułatwienie.
Aby stwierdzić, czy to coś dla Ciebie, zobacz trailer filmu.
Z napisami czy bez?
No właśnie. W jaki sposób najlepiej oglądać filmy?
Jeśli zależy Ci na rozwijaniu rozumienia ze słuchu (a powinno), to oczywiście bez jakichkolwiek napisów. Rób pauzy, odsłuchuj ponownie, by sprawdzić niezrozumiałe słowa w słowniku.
Jeśli poziom języka Ci na to jeszcze nie pozwala, to oglądaj z napisami po norwesku. Poświęcisz wtedy więcej uwagi na czytanie ze zrozumieniem, ale to też dobra nauka.
Oglądanie z tłumaczeniem na jakiś znany Ci język, nie rozwinie za bardzo Twojego norweskiego, ale umili Ci czas. Kto wie, może nawet zmotywuje do nauki.
Inne filmy
Gdybyś miał ochotę na wyszukanie innych norweskich tytułów, to zerknij na listę trailerów.
Więcej filmów znajdziesz w naszym artykule: Norweskie filmy.
Czy masz swój ulubiony norweski film?
Twój komentarz
Komentarze:
Mój ulubiony film, a właściwie to serie filmów “Instynkt wilka”. Główną rolę gra Trond Espen Seim czyli Varg Veum jako prywatny detektyw. Nigdy nie lubiałam kryminałów, ale te są świetne. I można się uczyć języka. Polecam
Tack för tipset! Niedługo wakacje, mam zamiar nadrobić zaległości w oglądaniu skandynawskich filmów. Sprawdzanie się, na ile ze znajomością szwedzkiego jestem w stanie zrozumieć norweski film brzmi jak niezłe wyzwanie!
Dla nas słuchanie szwedzkiego to też duże wyzwanie. Ale ile to daje satysfakcji, kiedy nagle się okazuje, że jest tyle podobieństw. :)
Export-Import swietna norweska komedia! Polecam
Fajne Filmy,- Buddy, Hjem til Jul ,Samler fra Kjøkkenet.
Oj tak, już masę filmów obejrzałam! Ostatnio nawet powyciągałam sobie dźwięk z filmów i wrzuciłam na odtwarzacz mp3, żeby usłuchiwać się wciąż z językiem :)
Mam ukochany film i ulubionego aktora :) Tatt av kvinnen. Niby komedia romantyczna ale naprawdę świetnie zrobiona i śmieszna (zresztą jest na podstawie książki). Gra tam główny bohater z polecanego przez Was filmu Kłopotliwy człowiek. A dla tych, którzy lubią thrillery polecam Andreaskorset (też tym samym panem ;p jest mistrzem :))
Dziekuje za wzmianke o mym cyklu :) Filmow skandynawskich obejrzalam mnostwo, ale wiekszosc po polsku badz z napisami angielskimi, albo norweskimi. chyba juz czas na uczciwe sluchanie :)
Moj ulubiony to “Kongen av Bastøy”. Genialny.
Hey,
rowniez polecam :
Kongen av Bastøy
Reprise
Buddy
Hodejegerne
pozdrawiam
Ja z kolei czasem oglądam filmy dokumentalne ze strony NRK (te dostępne dla ludzi mieszkających w PL: https://tv.nrk.no/programmer/utland). Polecam! Ale niestety, muszę przyznać, że ja sama wciąż ze słuchu nie rozumiem prawie nic (albo niewiele) :-(
Jak tylko mam do danego filmu/nagrania napisy, to załapię większość przekazu, natomiast za nic nie mogę wyłapać tego, co jest zawarte w języku “mówionym” :-(
Jak zwykle genialni! Dziekuje za podpowiedzi i fantastyczna, unikalna formę nauki i rozwijania językowego ;)